Kategorie blog
Archiwum
nie pon wto śro czw pią sob
1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30
Chmura tagów

Blog modelarski to miejsce stworzone specjalnie z myślą o Was - modelarzach.

Dbamy, byście znaleźli tutaj przede wszystkim najświeższe aktualności oraz informacje o nowościach. Regularnie zamieszczamy też poradniki modelarskie, zarówno dla tych początkujących jak i bardziej zaawansowanych. Dbamy o profesjonalną oprawę graficzną naszych poradników, a czego nie obejmie słowo pisane i zdjęcia, udostępniamy w formie filmów. Na naszym blogu udostępniamy również recenzje, które co jakiś czas dla Was przygotowujemy. Zapraszamy do lektury!

Newsletter
Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach. Dane osobowe przetwarzamy zgodnie z Polityką prywatności, którą znajdziesz na dole strony internetowej naszego sklepu.
Submit
Poradnik Modelarski - budowa czołgu ARL 44 - Witold Socha 0
Poradnik Modelarski - budowa czołgu ARL 44 - Witold Socha

"Odbić Paryż!" 
A.R.L. 44 - Amusing Hobby 35A025

Prace projektowe nad Char de Transition A.R.L 44, bo tak brzmiała pełna nazwa czołgu rozpoczęto w momencie wyzwalania Francji przez Aliantów w 1944 roku. Samo założenie opierające się na konstrukcji sławnego Char B1 było, niestety w tamtym czasie już mocno przestarzałe. Wyposażono go w zdobyczne niemieckie silniki Maybach HL 230 (takie samych jak w Panterach i Tygrysach Królewskich) i całkiem niezłą armatę kal. 90 mm. Mimo wyprodukowania 60 sztuk, pojazd mocno odstawał od współczesnych mu konkurentów z innych krajów, więc niestety jego kariera w armii była bardzo krótka…

Ale gdyby historia II Wojny Światowej potoczyła się inaczej, a ARL powstał wcześniej?

Jest rok 1946. Załoga ciężkiego czołgu o nazwie własnej „Irène” dotarła na przedmieścia okupowanego Paryża. Blizny po pociskach na pancerzu dowodzą, że niejedno już przeszli na swym szlaku bojowym. Nadchodząca bitwa będzie decydująca, wszak to przecież stolica! Wystarczy zaczaić się za nasypem kolejowym i czekać, przeciwnik niedługo wyjdzie im na spotkanie…

 

Dzięki firmie Amusing Hobby każdy modelarz może zasilić swoją kolekcję tym ciekawym pojazdem. Do popularności miniatury niewątpliwie swoje trzy grosze dodała, także znana gra sieciowa World of Tanks, gdzie możemy zasiąść za sterami właśnie ARL-a! I ja także uległem jego urokowi, a jak się to skończyło?

Zapraszam na relację z budowy!

  

1) Model skleja się bardzo dobrze, wszystkie części do siebie pasują. Do swojej miniatury dołożyłem wykonane z HIPS-u 0,5 mm przednie fartuchy, blachy osłony na wieży, noktowizor, drewnianą belkę z tyłu kadłuba, ckm M2 Browning oraz ślady po pociskach z masy Milliput, które jednak w dalszym toku prac skorygowałem, gdyż wydały mi się przesadzone.

poradnik budowa arl44 zdj.1

 

2)Prace malarskie rozpocząłem, jak zwykle od nałożenia podkładu Vallejo, a następnie rozjaśniania poszczególnych paneli za pomocą farby Tamiya XF-80.

poradnik budowa arl44 zdj.2

 

3)Kamuflaż, który wymyśliłem opierał się na znanych schematach używanych we Francuskiej Armii z początku II Wojny Światowej, ale składający się z ostrych kątów między poszczególnymi kolorami. Jako pierwszego użyłem lekko rozjaśnionego bielą koloru piaskowego z palety AK RC, który następnie zamaskowałem taśmą Tamiya.

poradnik budowa arl44 zdj.3

 

4)Resztę kamuflażu wykonałem farbami tego samo producenta, oprócz stropu wieży gdzie użyłem szarej farbki Gunze serii C.

poradnik budowa arl44 zdj.4

 

5) Aby zróżnicować nieco bazowe kolory, wykonałem rendering farbami olejnymi. Niewielkie kropki farby nanosiłem na model, a następnie rozcierałem pędzlem zwilżonym w terpentynie.

poradnik budowa arl44 zdj.5

 

6)Gdy powierzchnia dobrze przeschła, naniosłem na cały model lakier błyszczący i położyłem kalkomanie. Na tym etapie wykonałem także jasno zieloną farbą, bazę pod przyszłe obicia.

poradnik budowa arl44 zdj.6

 

7) Nadszedł czas na wash punktowy. Od pewnego czasu przedkładam gotowe produkty nad samodzielnie wykonany z farby olejnej. Tu użyłem niezawodnego Brązu van Dycke od van Gogha.

poradnik budowa arl44 zdj.7

 

8) Wcześniej przygotowane jasne uszkodzenia powłoki malarskiej wypełniłem Sepią z palety 502 Abteilung, oraz zasygnalizowałem rdzę w załomach błotników.

poradnik budowa arl44 zdj.8

 

9) Proces imitacji zabrudzeń na bocznym pancerzu rozpocząłem od wykonania pionowych zacieków. Cienkie linie delikatnie rozmywałem płaskim pędzlem zwilżonym w terpentynie.

poradnik budowa arl44 zdj.9

 

10) Zardzewiałe górne osłony pomalowałem niezawodnym zestawem firmy Lifecolor: Dust&Rust i wykończyłem rdzawym washem od Ammo Mig.

poradnik budowa arl44 zdj.10

 

11) Ślady po pociskach najpierw zapuściłem czarną mocno rozcieńczoną emalią a potem podkreśliłem krawędzie olejnym metalizerem.

poradnik budowa arl44 zdj.11

 

12) Na tym etapie dokleiłem ładunek, na który składały się beczka, skrzynki, lina holownicza i balsowe listewki. Całość pokolorowałem farbami Vallejo.

poradnik budowa arl44 zdj.12

 

13) Gąsienice producent zaproponował, jako pracujące, co bardzo ułatwiło ich malowanie. Po położeniu podkładu, zapuściłem je odpowiednim washem, dodałem niewielkie plamki o rdzawym i beżowym odcieniu…

poradnik budowa arl44 zdj.13

 

…a potem wklepałem nieco pigmentu i przetarłem krawędzie metalizerem.

poradnik budowa arl44 zdj.14

 

14) „Ciężkie” błoto na układzie jezdnym wykonałem zalewając obfitą warstwę ziemistych pigmentów akrylowym rozcieńczalnikiem Tamiyi.

poradnik budowa arl44 zdj.15

 

15) Niewielkie krople migowskich splashy strzepywałem z pędzelka wykałaczką. Zabieg ten zdecydowanie uplastycznił brud na pancerzu.

poradnik budowa arl44 zdj.16

 

16) Wycieki oleju zaimitowałem farbą Engine Grease.

poradnik budowa arl44 zdj.17

 

17) Podobnie postąpiłem ze śladami paliwa na górze pojazdu, ale tu użyłem gotowego specyfiku Fresh Engine Oil.

poradnik budowa arl44 zdj.18

 

18) Pojazd miał być weteranem walk, więc nie mogło się obyć bez łusek po pociskach. W zasadzie czołg był gotowy, ale bez podstawki to nie to...

poradnik budowa arl44 zdj.19

 

19) Podstawę i nasyp wyciąłem ze styropianu, na który nałożyłem szpachelką klej do glazury. W mokrą jeszcze masę wcisnąłem torowisko z zestawu MiniArt, kamyki i naturalną ziemię. Gdy masa odrobinę przeschła odcisnąłem w niej gąsienice bohatera niniejszej scenki.

poradnik budowa arl44 zdj.20

 

20) Całość pokolorowałem farbami Tamiya.

poradnik budowa arl44 zdj.21

 

21) Dokleiłem trawę elektrostatyczną NOCH, różne naturalne kawałki roślin i małe patyczki. Całość utrwaliłem rozcieńczonym klejem do drewna.

poradnik budowa arl44 zdj.22

 

22) Charakterystyczny ciemny ślad pośrodku torowiska natrysnąłem transparentną farbką Smoke od Tamiyi.

poradnik budowa arl44 zdj.23

 

23) Ostatnim elementem był fragment słupa trakcyjnego. Zrobiłem go z kawałka plastikowego profilu i drucików miedzianych. Wystarczyło już tylko przytwierdzić ARL-a do podstawki, dodać załogę i moją kolekcję zasilił kolejny nietuzinkowy model!

poradnik budowa arl44 zdj.24

 

Zdjęcia gotowej scenki z ARL 44 do obejrzenia w galerii modelu!

Witek.

Komentarze do wpisu (0)

Submit
Zaloguj się
Nie pamiętasz hasła? Zarejestruj się
Darmowa dostawa
Darmowa dostawa (Paczkomaty InPost 24/7) już od 68,18 €.
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium